Strona główna | Mapa serwisu
logo
Historia
Strona główna > Historia
"Okop"- to tu zaczyna się historia Skrwilna. Już w IX w. nad miejscowym jeziorem powstała polska osada, mająca za zadanie obronę Mazowsza i Ziemi Dobrzyńskiej przed najazdami pogańskich plemion pruskich. Podlegała ona dużemu grodowi w Starorypinie- miejscowości będącej protoplastą dzisiejszego miasta powiatowego. Grodzisko przetrwało do XII w., kiedy to po kolejnym ataku wroga i doszczętnym spaleniu grodu pierwotni mieszkańcy Skrwilna przenieśli swą siedzibę na południowy wschód, na teren mniej więcej dzisiejszej wsi. W 1961 r. na "Okopie" prowadzone były prace archeologiczne pod kierownictwem prof. Jadwigi Chudziakowej, cenionejFragment "skarbu skrwileńskiego" badaczki z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. To właśnie wtedy, 27. maja tuż obok wału ziemnego pokrywającego dawne umocnienia znaleziono słynny "skarb skrwileński", czyli zbiór klejnotów i naczyń użytkowych wykonanych z metali szlachetnych- w sumie 2 kg złota i 5 kg srebra. Niezwykle cenne znalezisko jest do dziś eksponowane w specjalnej sali Muzeum Okręgowego w Toruniu, mieszczącego się w ratuszu przy Rynku Staromiejskim.
Jak wspomnieliśmy wcześniej, po spaleniu grodziska Skrwilenianie zmienili swą siedzibę. Powstało wtedy nowe Skrwilno, a jego lokalizacja okazała się tak trafna, że istnieje ono tu nieprzerwanie już ponad 800 lat. Również w 1961 r. przy okazji budowy wodociągu na ulicy Kościelnej natrafiono na ślady cmentarzyska z XVI w. Było ono niezwykle cennym odkryciem, gdyż pomogło w poznaniu życia codziennego ówczesnych mieszkańców wsi na Ziemi Dobrzyńskiej.

Już w XIV w. w Skrwilnie powstała parafia rzymsko- katolicka. Pierwszym jejKościół parafialny w Skrwilnie- widok od strony cmentarza proboszczem był ks. Zygmunt Rościszewski, brat pierwszego skrwileńskiego właściciela ziemskiego. Rodzina proboszcza ufundowała też kościół zbudowany z drewna. Dzisiejsza świątynia, powstała na pocz. XIX w. w stylu późnoklasycystycznym jest trzecią z kolei w tym miejscu. Wnętrze kościoła to perełka sztuki. Szczególny zachwyt wzbudza Droga Krzyżowa wykonana z 14 dużych płaskorzeźb umieszczonych w przepięknych ramach oraz wspaniałe witraże i freski. Do niedawna Skrwilno było siedzibą dekanatu, obecnie należy do dekanatu rypińskiego.

Kolejne wieki są czasem zmiennych kolei losu Skrwilna i jego właścicieli. Podczas "potopu szwedzkiego", jak głosi legenda, mieszkańcy Nekropolia właścicieli Okalewa- rodziny Chełmickich- na cmentarzu w Skrwilniewsi przypomnieli sobie o swoich korzeniach. Aby uchronić się przed najazdem walecznych sąsiadów zza morza, schronili się na "Okopie", który dzięki temu wydarzeniu zyskał przydomek "szwedzki". O dawnej świetności właścicieli ziemskich świadczą dziś nieliczne pamiątki. Jedną z nich są nekropolie na cmentarzu parafialnym. Najpiękniejsza należy do rodziny Chełmickich- dawnych właścicieli majątku w Okalewie, lezącym 5 km od Skrwilna. Spoczywa w niej m.in. wnuczka kompozytora hymnu, Janina Wybicka.

W czasie niewoli Polski Skrwilno znalazło się najpierw w zaborze pruskim, a potem rosyjskim. Wbrew pozorom, nie spowodowało to zbytniego zahamowania rozwoju wsi. To właśnie wtedy wybudowano przepiękny klasycystyczny pałac, który niestety nie przetrwał do dziś, powstał park dworski- aktualnie miejsce spacerów mieszkańców, kościół. W Skrwilnie mieścił się browar, tartak, w gorzelni wytwarzano słynne trunki. Już w XVIII w. zapoczątkowano tradycję znanych targów końskich, których pozostałością są coczwartkowe rynki na miejscowym targowisku.

Ważną rolę w historii wsi odegrało powstanie styczniowe w 1863 r. Miejscowy proboszcz niezwykle aktywnie działał w podziemiu, organizował przerzut broni dla partyzantów. 25 II pod Skrwilnem rozegrała się potyczka między partyzantami i wojskami carskimi. Pamiątką po niej jest krzyż poświęcony poległym powstańcom z cmentarza parafialnego.

Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 r. również Skrwilno zostało oswobodzone. Znalazło się w województwie pomorskim ze stolicą w Toruniu. Dwudziestolecie międzywojenne to czas niezwykle gwałtownego rozwoju wsi i gminy. Podjęto działania mające na celu nadanie jej praw miejskich. Przez Skrwilno kursowały wąskotorowe pociągi pasażerskie i towarowe, m.in. przewożące drewno między pobliskimi tartakami. W Skrwilnie znajdował się zarówno dworzec osobowy, jak i towarowy. Do dziś przy ulicy Parkowej stoi duży były dom kolejarza. Pomnik Polaków- ofiar hitlerowskiej kaźni we wrześniu i październiku 1939 r.- w lesie koło SkrwilnaLinia została rozebrana jeszcze w latach 30. ubiegłego wieku. W 1938 r. wybudowano nową siedzibę dla szkoły powszechnej, która, rozbudowana w latach 70., służy do dziś uczniom miejscowego Zespołu Szkół.

Tragiczną kartę w historii wsi stanowią lata II wojny światowej. Cała gmina została wcielona do Rzeszy, w Skrwilnie pojawiły się niemieckie placówki, m.in. gestapo, które swoją siedzibę miało w budynku dzisiejszego banku spółdzielczego. Jednakże największa zbrodnia została popełniona w lesie koło Skrwilna. To tu w dwóch pierwszych miesiącach wojny zamordowano kilka tysięcy obywateli Polski, głównie inteligencji oraz harcerzy z terenu powiatuDawna siedziba Nadleśnictwa Skrwilno przy ul. Leśnej rypińskiego oraz Pomorza. W czasie wojny męczeńską śmiercią w obozie Dachau zginął między innymi miejscowy ksiądz Franciszek Flaczyński. Tablica upamiętniająca jego ofiarę znajduje się w kruchcie kościoła parafialnego. Wycofujący się w 1945 r. Niemcy podpalili wiele wspaniałych budynków w Skrwilnie, przede wszystkim wspomniany już pałac, a także zabudowania gospodarcze majątku. Po wojnie uległy one całkowitej dewastacji i przeznaczono je do rozbiórki.

Po wojnie szybko poradzono sobie ze zniszczeniami i rozpoczęto budowę nowych ulic. Powstały bloki mieszkalne, dziesiątki nowych domów, rozbudowano szkołę. Intensywnie rozwinęło się miejscowe nadleśnictwo, dając pracę dużej ilości mieszkańców.Współczesny widok na Skrwilno- ul. Parkowa

Przemiany gospodarcze, jakie nastąpiły po 1989 r. wiele zmieniły w Skrwilnie. Zlikwidowano SKR i GS, powstało wiele nowych sklepów i firm. To właśnie one stanowią podstawę zatrudnienia w Skrwilnie. Nieprzerwanie największym pracodawcą pozostaje jednak nadleśnictwo.

Jaka przyszłość czeka Skrwilno i jego mieszkańców? Możliwości rozwoju są duże- szczególnie w sektorze turystyki i przetwórstwa. Wiele zależy od naszych włodarzy .                                                                                      

(KADR)

skrwilno.com Wszelkie prawa zastrzeżone.